Parafia pw. Św. Wojciecha na Kensington & Chelsea w Londynie
Podsumowanie Synodu o Synodalności – etap parafialny.
Maciej Plata – parafialny koordynator drogi synodalnej.
Przeżywamy w Kościele Synod o Synodalności. Jego temat brzmi: „Ku Kościołowi Synodalnemu: komunia, uczestnictwo, misja”. Przypomnijmy, że słowo „synod” oznacza wspólną drogę, podróżowanie razem. Dzielenie się doświadczeniami podczas wspólnej podróży wydaje się ważne, dlatego też chciałbym przedstawić krótkie podsumowanie przebiegu dotychczasowych prac synodalnych w naszej parafii.
Jako parafia włączyliśmy się w proces synodalny Kościoła katolickiego w Anglii i Walii. Do udziału zaprosiliśmy wszystkich, także osoby niezwiązane z naszą parafią a nawet z Kościołem katolickim. Każdy był zaproszony do podzielenia się swoimi doświadczeniami i przemyśleniami, a jedną z form uczestnictwa w Synodzie było wypełnienie anonimowej ankiety.
Przedstawiciele naszej parafii – osoby, które wyraziły taką chęć – wzięły udział w Zgromadzeniu Przedsynodalnym, które odbyło się w Katedrze Westminsterskiej, 19 lutego 2022 roku. Zgromadzeniu przewodniczył kard. Vincent Nichols – arcybiskup westminsterski, pryma Anglii. Uczestniczyliśmy wówczas w spotkaniach grup synodalnych, które zostały zorganizowane w ramach tego wydarzenia.
W naszej parafii odbyły się trzy spotkania synodalne: 17 lutego, 24 maja i 30 września 2022 r. Spotkania rozpoczynaliśmy wspólną modlitwą do Ducha Świętego, aby przeżywać je ze świadomością, że rozmawiamy w Jego obecności i z Jego udziałem.
Refleksje, które pojawiły się w naszej dotychczasowej synodalnej podróży, pogrupowałbym w trzy obszary:
1. Kochać Boga i Kościół
Mamy świadomość, że to sedno naszego chrześcijańskiego życia – kochać Boga, wiernie i… czule. Jakiekolwiek wydarzenia organizujemy jako parafia lub w których uczestniczymy, ta miłość i poczucie bożej obecności powinny być w nas motorem działania. Na pierwszym spotkaniu ktoś zadał pytanie „Co jest naprawdę ważne w Kościele?”, a odpowiedzi brzmiały: „żywa obecność Chrystusa, Słowo Boże, sakramenty”.
Więź z Jezusem znajduje swój szczególny wyraz w trosce o liturgię, której znajomość pragniemy pogłębić – lepiej rozumieć znaczenie gestów i postaw podczas Mszy świętej. Rozmawialiśmy również o znaczeniu Biblii w naszym życiu i potrzebie rozumienia tekstów biblijnych.
Dzieliliśmy się także doświadczeniem swoistego podziału w Kościele powszechnym na kapłanów i świeckich oraz związanych z takim podziałem przejawów mentalności klerykalnej, gdy duchowni traktowani są przez wiernych jako osoby ‘nietykalne’ lub gdy sami księża odnoszą się do świeckich z wyniosłością. Wybrzmiała również utrata zaufania do Kościoła w związku z ujawnionymi przez media skandalami pedofilii i nadużyciami władzy.
2. Przynależność i odpowiedzialność
Poczucie przynależności do Kościoła, a w jego lokalnym wymiarze – do parafii oraz potrzeba takiej przynależności i swojego miejsca, były naszym wspólnym doświadczeniem. Było nim także przejście przez okres pewnej „kościelnej bezdomności”, kiedy poszukiwaliśmy kościoła, w którym moglibyśmy jako wspólnota parafialna spotykać się na Mszy świętej.
Wskazywaliśmy na wagę apolityczności Kościoła jako instytucji oraz samych duchownych.
W naszych rozmowach powracała również refleksja nad społecznym aspektem życia wspólnoty parafialnej i potrzebą zaangażowania w budowanie przyjaźni, aby parafia była miejscem gościnnym, w czym duże znaczenie ma otwartość kapłanów na spotkania z ludźmi i wysłuchanie ich, a także zachowanie świeckich członków parafii. Tworzenie więzi oznacza również, że należy bronić duchownych przed niesprawiedliwym, krzywdzącym traktowaniem, jakiego mogą doświadczać. Podczas jednego spotkania, w trakcie rozmowy o ważności wzajemnych relacji i obecności Boga w relacjach z ludźmi inaczej myślącymi, wierzącymi lub niewierzącymi, padło stwierdzenie: „Bóg mieszka w relacjach”, do którego nawiązywał ksiądz proboszcz w późniejszych swoich homiliach.
Rozmawialiśmy także o wartości i sposobach współuczestnictwa osób świeckich w podejmowaniu decyzji oraz w określaniu zadań związanych z realizacją misji naszej parafii.
Zgodziliśmy się, że są też naszym wspólnym doświadczeniem relacje przerwane, gdy część osób dołączających do naszej parafii, np. przed Komunią Świętą swoich dzieci, po tej uroczystości, z różnych powodów – odchodziło. Ważna jest również troska o kształtowanie naszych relacji w prawdzie o tym, jacy jesteśmy i gdzie niedomagamy, ale też i w wyrozumiałości. Przypomnieliśmy sobie stwierdzenie, jakie padło na jednym ze spotkań Rady Parafialnej: „Nie wszystko musi być idealne – robimy, co do nas należy, resztę zostawiamy w rękach Boga.” Konieczne jest też, byśmy nie grzęźli w duchowej stagnacji, byśmy wciąż podejmowali wysiłek pogłębiania więzi z Bogiem poprzez sakramenty – spowiedź i komunię świętą – aby nasza wiara wzrastała.
3. Osoby pomijane
Dzieliliśmy się także obawami o dzieci i młodzież, które mogą czuć się zniechęcone i pozostawione na marginesie. Rozważaliśmy sposoby zaproszenia ich do Kościoła i zaoferowania im atrakcyjnego, inspirującego udziału w budowaniu naszej wspólnoty.
Rozmawialiśmy o konieczności większego docenienia roli kobiet w Kościele, które powinno znajdować swój konkretny wyraz oraz o potrzebie wrażliwości na osoby, które czują się pominięte lub wykluczone. Zastanawiając się nad sposobem komunikacji, wskazaliśmy na zalety prostego języka, bliższego codzienności.
Tak jak wspomniałem, Synod to wspólna droga, wędrówka. Ta podróż trwa i jest rozeznawaniem głosu Ducha Świętego, również poprzez słuchanie innych osób. Nie kończy się na tym podsumowaniu. Jesteśmy w drodze.
Dziękuję.
Maciej Plata – parafialny koordynator drogi synodalnej.
2 października 2022 roku